Manchester United dopiero po serii rzutów karnych pokonał Coventry City i awansował do finału Pucharu Anglii. Erik ten Hag wierzy w to, że w meczu o tytuł “Czerwone Diabły” sprawią niespodziankę i sięgną po triumf w rozgrywkach.
Ekipa z Old Trafford w meczu z drużyną z Championship prowadziła już 3:0. Coventry sensacyjnie doprowadziło w końcówce do wyrównania i dogrywki.
Ostatecznie o wszystkim zdecydowała seria rzutów karnych, która zaczęła się od zmarnowanej “jedenastki” Casemiro. Finalnie to “Czerwone Diabły” cieszyły się jednak z awansu.
Erik ten Hag mimo problemów United wierzy w to, że jego drużyna sięgnie po triumf w Pucharze Anglii. W finale zmierzy się z lokalnym rywalem, Manchesterem City.
– Pokazaliśmy, że jesteśmy wytrwali i wygraliśmy w rzutach karnych. To był dziwny mecz, przez 75 minut mieliśmy nad nim kontrolę – ocenił Ten Hag.
[–>
– Musimy pochwalić Coventry za to, co zrobili w ciągu ostatnich 15 minut. Wówczas zabrakło nam dyscypliny. Chcę wygrać finał z Manchesterem City – podkreślił.
– Jestem pewien, że mamy duże szanse na zwycięstwo, choć będziemy grać z najlepszą drużyną świata. Ten sezon miał wiele wzlotów i upadków. Zdobycie Pucharu Anglii nie oznacza sukcesu, chcemy wygrywać więcej – zadeklarował.
“Bacon scholar. Incurable social media ninja. Professional travel aficionado. Beer buff.”