Stanovski commented on Fabijański’s shocking performance at Fame MMA.  A surprising opinion from a journalist

W trakcie poprzedniej gali Fame MMA Sebastian Fabijański przedwcześnie opuścił oktagon. Jego występ skomentował Krzysztof Stanowski.

W sobotę w łódzkiej Atlas Arenie odbyło się Fame: Reborn. W walce wieczoru miało miejsce starcie dwóch na dwóch, w którym Sebastian Fabijański i Tomasz Olejnik zmierzyli się z Wojciechem Golą oraz Sylwestrem Wardęgą.

More text below the video

Chwilę po pierwszym gongu doszło do wymiany pomiędzy Wardęgą a Fabijańskim. Youtuber wyprowadził nielegalne uderzenie, po którym został zdyskwalifikowany.

Fabijański po zainkasowaniu ciosu stwierdził, że nie chce kontynuować pojedynku. Chwilę później nieoczekiwanie opuścił oktagon i udał się do szatni, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Występ aktora za pośrednictwem Twittera skomentował wiceprezes agencji eventowej El Padre, Wojciech Cłapiński. Biznesmen odniósł się do kosmicznych zarobków Fabijańskiego.

[–>

Widzę tu jakieś śmiechy z Sebastiana Fabijańskiego. Z kogo się śmiejecie, skoro to Wy zapłaciliście PPV za tę żenadę. A co do niego: wspaniała kreacja aktorska. W kilkadziesiąt sekund (łącznie), bez uszczerbku na zdrowiu zarobił ok. 1,5 miliona od takich jak Wy – napisał Cłapiński.

[–>

Na wpis biznesmena odpowiedział Krzysztof Stanowski. Dziennikarz zaryzykował stwierdzeniem, że Fabijański zasłużył na swoją pensję, ponieważ wygenerował emocje, których oczekują kibice.

Walk nie oglądam, ale obserwując media społecznościowe to chyba Sebastian Fabijański wygenerował największe emocje. A jako że to właśnie za emocje się płaci, można zaryzykować stwierdzenie, że zarobił na swoją pensję. Wprawdzie plan miał zapewne taki, by zarobić na nią poprzez manifestację męskości i siły, a wyszedł trochę na p**dę, ale koniec końców dostarczył produkt: wykreował postać, z której ludzie się śmieją, drwią i której nie lubią. Zgaduję, że takie postaci też są w tego typu rozrywce potrzebne. Nie planował nią być, wyszło samo, niestety się znajmanił [zachował jak Marcin Najman – przyp. red.]But fortunately, he returned to what he does best, which is acting. What I wish for him – Stanovsky wrote.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

You May Also Like

FIS is promoting Raw Air with jubilant jumpers from Russia. We have a comment from the tournament organizer

FIFA FIFA And UEFA have already decided to suspend the Russian national…

Athletics. Jacob Ingbrigtsen with the indoor world record at 1,500 metres

The 22-year-old improved the current indoor world record by 0.44, set by…

Iga Shfetek to the BBC: Tennis has lost an opportunity to send a strong signal to Moscow. What else did the Polish woman say? – Tennis

Last year’s Wimbledon was the only tournament where tennis players from countries…

The “white star” is closer to the top of the table. One sniper's performance was enough

Wisła Kraków She couldn't afford to trip if she wanted to maintain…