Amazing match for Kevin De Bruyne!  A beautiful double from the Belgian, Manchester City caught up with the leader [WIDEO]

Manchester City nie odpuszcza w walce o mistrzostwo Anglii. Ekipa Pepa Guardioli wygrała 4:2 z Crystal Palace na wyjeździe. Bezapelacyjnym bohaterem tego meczu został Kevin De Bruyne.

Guardiola zdecydował się na drobne rotacje, mając na uwadze nadchodzącą rywalizację z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. Na ławkę rezerwowych zostali zatem odesłani Phil Foden czy Bernardo Silva.

More text below the video

Już w 2. minucie “Obywatele” mogli stworzyć zagrożenie pod bramką gospodarzy. Kevin De Bruyne posłał mocną centrę z rzutu rożnego, ale Erling Haaland nie trafił czysto w piłkę.

Prowadzenie objęła za to ekipa Crystal Palace. Jean-Philippe Mateta urwał się obrońcom i wygrał pojedynek z Ortegą Moreno. Piłka po strzale Francuza odbiła się od słupka i wpadła do siatki.

Do remisu mógł doprowadzić Josko Gvardiol. De Bruyne dośrodkował do Chorwata, który główkował nad poprzeczką. Następnie “Orły” próbowały wyjść z kolejnym kontratakiem, jednak Adam Wharton zwolnił akcję nieprecyzyjnym podaniem.

[–>

W kolejnej sytuacji Dean Henderson wygrał pojedynek z Julianem Alvarezem. Po interwencji bramkarza piłka odbiła się jeszcze od Daniela Munoza, ale na szczęście dla Palace nie wpadła do siatki. Golkiper znakomicie obronił też strzał Rodriego.

Henderson nie miał już nic do powiedzenia przy kapitalnym uderzeniu De Bruyne. Lider drugiej linii City zdobył efektowną bramkę, umieszczając piłkę w samym okienku.

[–>

Crystal Palace chciało odzyskać prowadzenie. W 18. minucie Jordan Ayew przyjął piłkę na skraju pola karnego, po czym huknął w trybuny. W odpowiedzi Henderson uratował “Orły”, zatrzymując Haalanda, a Joel Ward zablokował Gvardiola.

[–>

Niewiele brakowało, aby ekipa Olivera Glasnera zdobyła drugą bramkę. Pod koniec pierwszej połowy Ayew trafił jednak tylko w poprzeczkę. W 45. minucie Eberechi Eze upadł jeszcze w polu karnym, ale sędzia uznał, że Gvardiol nie sfaulował rywala. Do przerwy utrzymał się wynik 1:1.

Na drugą połowę nie wyszedł Gvardiol, którego zmienił Manuel Akanji. W 46. minucie Mateta uderzył w boczną siatkę, przy czym ewentualny gol i tak nie zostałby uznany z powodu spalonego.

Niedługo potem “Obywatele” zdobyli drugą bramkę. Grealish dośrodkował do Rico Lewisa, który wykończył akcję. Piłka po uderzeniu 19-latka odbiła się jeszcze od Jeffersona Lermy i wpadła do bramki.

W 54. minucie Haaland minął Hendersona, wycofał do Alvareza, a ten został zablokowany przez Andersena. Niedługo potem Grealish huknął nad poprzeczką, a Rodri trafił w dobrze ustawionego Munoza.

[–>

W 66. minucie Manchester City przeprowadził firmową akcję. De Bruyne odnalazł się w polu karnym i dograł do Haalanda, który z bliskiej odległości pokonał Hendersona.

“Obywatele” nie zamierzali zwalniać tempa. W 70. minucie Grealish podał do Rodriego, ten wystawił piłkę De Bruyne, który skompletował dublet.

W końcówce gospodarzom udało się zmniejszyć straty. W 86. minucie Jeffrey Schlupp zagrał z lewego skrzydła do Odsonne’a Edouarda, który wykończył akcję.

Manchester wygrał 4:2 i dogonił Liverpool w ligowej tabeli. Obie drużyny mają na koncie po 70 punktów, przy czym “The Reds” pozostają liderem ze względu na lepszy bilans bramkowy. W tej kolejce ekipa Juergena Kloppa zagra na wyjeździe z Manchesterem United.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

You May Also Like

Verstappen has a huge grudge against Russell (law)

The Dutchman got off to a bad start and had to defend…

Icardi’s wife has big problems. Fans are angry. They noticed it right away

Wanda Nara has been married to Mauro Icardi for several years. The…

Rakitic returns to Europe! Big buzz, “Here we go” from Romano

Kariera Ivana Rakiticia na Bliskim Wschodzie już definitywnie dobiegła końca. Na dniach…

Confusion about Pyotr Zelicki. And you chess me? You will desert yourselves [WIDEO] Becca Nona

That was the 23rd minute of the match in Turin, when Lorenzo…